Niespotykane obrazki na finiszu pierwszego etapu wyścigu Dookoła Algarve w Portugalii. 800 metrów przed metą większość peletonu... wybrała złą drogę. Wśród nielicznych, którzy pojechali prawidłowo, najszybszy był Włoch Filippo Ganna.

Zawodnik ekipy Ineos Grenadiers Filippo Ganna finiszował z dużą przewagą nad rywalami, podczas gdy peleton jechał obok niego, ale po drugiej stronie barierek. 

Ostatecznie etap anulowano.

"To jakiś żart! To całkowicie niedorzeczne!" - denerwował się na mecie w Lagos austriacki kolarz Marco Haller.

Wyścig Dookoła Algarve, impreza, której pierwsza edycja odbyła się w 1936 roku, nie należy do cyklu World Tour, ma kategorię 2.Pro, ale jest silnie obsadzona. 

W środę w Portugalii rozpoczęli sezon m.in. dwukrotny zwycięzca Tour de France Duńczyk Jonas Vingegaard i czterokrotny triumfator Vuelta a Espana Słoweniec Primoz Roglic. Polacy nie startują. 

Wyścig Dookoła Algarve dwukrotnie wygrał Michał Kwiatkowski - w 2014 i 2018 roku.