Australijska pływaczka Shayna Jack, która kilka dni wcześniej została wycofana z udziału w pływackich mistrzostwach świata w południowokoreańskim Gwangju, przyznała teraz, że miała pozytywny wynik testu antydopingowego.

Z wielkim smutkiem i bólem serca musiałam wyjechać z powodu zarzutów o obecność zabronionej substancji w moim organizmie. Nie brałam tej substancji świadomie - napisała pływaczka na portalu społecznościowym.

Pływanie było moją pasją odkąd skończyłam 10 lat i nigdy świadomie nie brałam zakazanej substancji, co byłoby brakiem szacunku dla sportu i zagroziłoby mojej karierze. Obecnie trwa śledztwo, a mój zespół i ja robimy wszystko, aby dowiedzieć się, kiedy i jak ta substancja zetknęła się z moim organizmem - dodała.

20-letnia obecnie zawodniczka rywalizuje w stylu dowolnym. Podczas mistrzostw świata w 2017 roku zdobyła cztery medale w sztafetach (jeden w mieszanej) na różnych dystansach - dwa srebrne i dwa brązowe.