Ośmiokrotny mistrz świata Sebastien Loeb zdementował pogłoski o tym, że zamierza zakończyć karierę sportową. Francuski kierowca, który zwyciężył w 30. Rajdzie Niemiec, nie zdradził jednak swoich planów na przyszłość.

Występujący w teamie Citroena Francuz zapewnił, że wcale nie czuje się wypalony, a sportowa jazda nadal - wbrew medialnym plotkom - sprawia mu wielką satysfakcję. Mistrz świata zapowiedział także, że rozważy pozostanie w ekipie na cały sezon 2013. Zależy mu bowiem na ustanowieniu rekordu - zdobyciu dziesięciu tytułów mistrza świata z rzędu.

Ja już wiem, co chcę robić w przyszłym roku, ale swoich planów jeszcze nie ujawnię, gdyż nie są one do końca zatwierdzone. Wiem jedno - na pewno nie odejdę całkowicie ze sportu samochodowego. Rozmawiam z szefami zespołu Citroen Racing, mamy długofalowe plany, znacznie wychodzące w przyszłość - powiedział Loeb.

Chęć kontynuowania rozmów z 38-letnim kierowcą potwierdził także dyrektor zespołu Citroen Yves Matton.

Według nieoficjalnych informacji, Loeb otrzymał od swojego zespołu propozycję startu w zaledwie kilku wybranych przez siebie rajdach przyszłorocznych mistrzostw świata. Jego podstawową działalnością w pozostałym czasie ma być praca w zespole projektowo-testowym, zajmującym się nowymi technologiami i rozwiązaniami technicznymi w samochodach Citroena.