Michał Kościuszko umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji JWRC po drugim etapie Rajdu Portugalii, eliminacji tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata. Polak był najszybszy na czterech z sześciu sobotnich odcinków specjalnych. W klasyfikacji generalnej rajdu prowadzi Francuz Sebastien Loeb.

Utrzymujemy wysokie tempo, powiększyliśmy przewagę nad drugim zawodnikiem. Jutro postaramy się wygrać wszystkie oesy, ale nasza przewaga jest na tyle duża, że nie będziemy musieli ryzykować – powiedział Michał Kościuszko.

W sobotę kierowcy rywalizowali w okolicach Faro na sześciu szutrowych oesach o łącznej długości 145 kilometrów. Do pokonania mieli m.in. dwukrotnie najdłuższy oes portugalskiego rajdu – Almodovar (po 27,18 km). W klasyfikacji juniorów za Polakiem plasuje się Holender Kevin Abbring, ze stratą 4 min. i 23,1 s. do Kościuszki, trzeci jest Włoch Luca Griotti (strata 9 min. i 53 s.).

W niedzielę zawodnicy będą mieli do pokonania cztery szutrowe oesy oraz – na zakończenie rajdu – superoes o nawierzchni asfaltowej, który odbędzie się na specjalnie przygotowanym torze na stadionie Algarve pod Faro. Łącznie załogi pokonają w tempie rajdowym 79,97 km. Start nastąpi o godz. 7.50, a tuż po godz. 15.00 powinniśmy poznać zwycięzcę zawodów.

Rajd Portugalii jest organizowany od 1968 roku. W latach 1973-2001 i w 2007 roku był w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Świata, zyskując miano jednej z najtrudniejszych imprez. W tym roku Rajd Portugalii ponownie jest eliminacją WRC. Jego trasa liczy 1165 km i zawiera 18 odcinków specjalnych o łącznej długości 361 km. Rajd odbywa się na trasach szutrowych oraz na dwóch super oesach o nawierzchni asfaltowej.