Organizowany w Mikołajkach Rajd Polski chce utrzymać miejsce w przechodzącym reformę cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy. Prezes Polskiego Związku Motorowego Andrzej Witkowski jest pewny, że ten cel uda się osiągnąć.

Miedzynarodowa Federacja Samochodowa postanowiła w tym roku zakończyć cykl Intercontinental Rally Challenge (IRC), którego częścią był także Rajd Polski. Promotorem nowych rajdowych Mistrzostw Europy została firma Eurosport Events Ltd. Umowa z nią została podpisana na 10 lat.

Przedstawiciele Rajdu Polski nawiązali już kontakt z przedstawicielami organizatora. Liczą na to, że największa impreza rajdowa w naszym kraju znajdzie swoje miejsce w cyklu. Rajd Polski miałby nadal odbywać się we wrześniu, a prezes PZMot Andrzej Witkowski zapewnia, że ze spokojem czeka na posiedzenie komisji, która podejmie wiążące decyzje w tej sprawie.

Przyszłoroczną rywalizację rozpocznie w pierwszy weekend stycznia austriacki Jaenner Rallye. Według wstępnych informacji kolejne starty odbyłyby się m.in. na Łotwie, w Czechach, Hiszpanii, Francji i Włoszech. Zmiany mają podnieść prestiż rajdowych mistrzostw Europy, które w ostatnich latach nie cieszyły się zbyt dużym uznaniem kibiców, czy sponsorów i wyraźnie przegrywały rywalizację z cyklem Mistrzostw Świata.

Według nieoficjalnych informacji w nowym cyklu Mistrzostw Europy swoje miejsce w sezonie 2013 chciałby znaleźć Robert Kubica. Kierowca, który na razie nie wróci jeszcze do F1, jest już po wstępnych rozmowach i miałby jeździć Fordem Fiestą. Jeśli negocjacje zakończą się powodzeniem wystartuje już w styczniowym rajdzie w Austrii.

Z kolei Rajd Polski odbędzie się w przyszłym roku po raz 70. Jubileusz warto byłoby uświetnić startem gwiazdy takiego formatu jaką jest w Polsce Kubica. Do tego ważne będzie także otrzymanie miejsce w cyklu mistrzostw Europy. Wydaje się jednak, że zbierający wysokie noty Rajd Polski nie musi się o to specjalnie martwić.