Jadący lekkim pojazdem UTV Aron Domżała i Maciej Marton wygrali czwarty etap rajdu Dakar. Drugie miejsce zajęli Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk. Trzecia polska załoga w tej klasie Marek Goczał, Rafał Marton uzyskała ósmy czas dnia.

W klasyfikacji generalnej klasy T4 Domżała i Marton zajmują drugie miejsce, za Chilijczykami Francisco Lopezem Contardo i Juanem Pablo Latrachem Vinagre, do których tracą 3.18. Michał Goczał i Gospodarczyk plasują się na siódmej pozycji, a Marek Goczał i Rafał Marton na 11.

W klasyfikacji łączonej z klasą T3 pojazdów prototypowych Domżała i Marton także mieli najlepszy czas etapu, Michał Goczał i Dospodarczyk uzyskali czwarty rezultat, a Marek Goczał i Rafał Marton 13.

Przygoński szósty na mecie


Załoga Jakub Przygoński i Timo Gottschalk z Orlen Teamu ukończyła czwarty etap Rajdu Dakar na szóstej pozycji. To był bardzo szybki odcinek, który pokonaliśmy tak naprawdę bez odpuszczania nogi gazu - relacjonował Przygoński. Przejechaliśmy praktycznie cały odcinek na 5 i 6 biegu, a więc ekstremalnie szybko - dodał.  Podkreślił, że zalicza ten dzień do udanych.

Na szczęście załoga Orlen Teamu nie miała dziś żadnych problemów z autem. W jednym miejscu troszeczkę zabłądziliśmy - przyznał Przygoński. 


Bardzo interesująca jest rywalizacja motocyklistów. Kolejny raz czołówka poprzedniego etapu poniosła straty na kolejnym. W środę najszybszy był Hiszpan Joan Barreda Bort. Zawodnicy Orlen Teamu tym razem uzyskali podobne czasy - Maciej Giemza był 26., a Adam Tomiczek 27. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej objął Francuz Xavier De Soultrait, który o zaledwie 15 sekund wyprzedza Barredę Borta. Giemza utrzymał 20. miejsce, a Tomiczek awansował o jedno - na 26.

Wiśniewski uzyskał ósmy czas

W kategorii quadów najlepszy był Argentyńczyk Manuel Andujar. Kamil Wiśniewski uzyskał ósmy czas. Po czterech etapach nowym liderem został drugi w środę Argentyńczyk Nicolas Cavigliasso. Wiśniewski spadł z ósmego na dziewiąte miejsce, a do czołówki ma już ponad dwie godziny straty.

W środę uczestnicy Dakaru jechali z Wadi ad-Davasir do Rijadu (813 km, w tym 337 km to odcinek specjalny).