Na kilka dni przed Euro 2008, jest czas by powspominać te najpiękniejsze i najbardziej zapadające w pamięć turnieje. Trener polskiej reprezentacji Leo Beenhakker najmilej wspomina wygrany przez Holendrów turniej w 1988 roku.

Na boiskach Niemiec królowali wtedy Marco van Basten i Ruud Gullit. Początek w wykonaniu Holendrów był bardzo słaby - mówi Leo:

W finale "pomarańczowi" pokonali Związek Radziecki. Jedną z najpiękniejszych bramek w historii strzelił Marco van Basten, obecny szkoleniowiec Holendrów.