Piłkarze Jagiellonii Białystok zremisowali na wyjeździe z azerską drużyną FK Gabala 1:1 (1:0) w meczu drugiej rundy kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej. Rewanż 20 lipca w Białymstoku.


>>> Mecz FK Gabala-Jagiellonia Białystok. Zobacz zapis relacji na żywo! <<<


Wicemistrz Azerbejdżanu sprawia wicemistrzowi Polski znacznie więcej kłopotów niż gruzińskie Dinamo Batumi w pierwszej rundzie. Gabala to uczestnik fazy grupowej w dwóch ostatnich edycjach Ligi Europejskiej.

Pierwsi groźnie zaatakowali gospodarze, ale na szczęście dla białostoczan w 10. minucie Elvin Mammadov wślizgiem nie zdołał skierować piłki do bramki. W 15. min skutecznie zaatakowała Jagiellonia. Z rzutu rożnego dośrodkował Litwin Arvydas Novikovas, a precyzyjnym strzałem głową gola zdobył Ukrainiec Taras Romanczuk.

W pierwszej połowie wynik nie uległ już zmianie. Po przerwie azerski zespół od razu ruszył do ataku i szybko przyniosło to efekt. Marian Kelemen po strzale Ilqara Qurbanova co prawda zdołał lekko trącić piłkę, ale ta odbiła się od słupka, a następnie od nóg Stevena Josepha-Monrose'a i wpadła do bramki.

W odstępie kilkunastu minut Francuz miał jeszcze dwie szanse na drugiego gola, ale najpierw górą był Kelemen, a później uderzył niecelnie.

W drugiej połowie Jagiellonia stworzyła praktycznie tylko jedną dogodną okazję. W 81. minucie samotnym rajdem popisał się Novikovas, ale w sytuacji sam na sam strzelił prosto w bramkarza gospodarzy.

By awansować do fazy grupowej LE oprócz Gabali Jagiellonia musi wyeliminować jeszcze dwóch rywali.


(łł)