Jerzy Dudek, Walter Samuel, Javier Zanetti, Juan Sebastian Veron, Antonio Cassano, Ludovic Giuly, Edgar Davids, Clarence Seedorf, Roy Makaay, Kevin Kuranyi, Fernando Morientes. To nie jedenastka marzeń, a nazwiska słynnych piłkarzy, którzy nie wystąpią na mistrzostwach świata w Niemczech.

Selekcjonerzy czołowych drużyn narodowych nie bali się odważnych decyzji i niejednokrotnie postawili wszystko na jedną kartę. Podobnie postąpił Paweł Janas, który zrezygnował z Dudka (Liverpool), Tomasza Frankowskiego (Wolverhampton) oraz Tomasza Kłosa (Wisła Kraków). W ich miejsce powołał młodych zawodników - Łukasza Fabiańskiego (Legia Warszawa), Pawła Brożka oraz Dariusza Dudkę (obaj Wisła Kraków).

Swoim wyborem zaskoczył także selekcjoner reprezentacji Niemiec Juergen Klinsmann - powołania nie otrzymał Kevin Kuranyi. Z powodu kontuzji nie będzie mógł grać Sebastian Deisler. W drużynie znalazło się natomiast miejsce dla 32-letniego obrońcy Bayeru Leverkusen Jensa Nowotny'ego oraz 22-letniego skrzydłowego Borussii Dortmund - Davida Odonkora, którego nie było w szerokiej kadrze na MŚ.

Jeszcze więcej odwagi wykazał prowadzący Holandię Marco van Basten. Oparł się presji dziennikarzy oraz kibiców i nie zaprosił do drużyny takich gwiazd holenderskiej piłki jak Davids (Tottenham), Seedorf (AC Milan) czy Makaay (Bayern Monachium). Powołania nie otrzymał również król strzelców ligi holenderskiej - Klas-Jan Huntelaar z Ajaxu Amsterdam (31 bramek w 30 meczach).

Trener Włoch Marcello Lippi zrezygnował przed mistrzostwami świata z Cassano (Real Madryt) oraz czołowego napastnika Serie A - Cristiano Lucarellego (Livorno). Z kolei uraz kolana wykluczył Christiana Vieriego (AS Monaco). Powołanie otrzymał natomiast wracający do dobrej formy 32-letni Filippo Inzaghi.

Selekcjoner drużyny Francji - Raymond Domenech nie znalazł miejsca w składzie dla bohatera FC Barcelony z niedawnego półfinału Ligi Mistrzów - Ludovica Giuly'ego. Uznał także, że zbędni są Nicolas Anelka (Fenerbahce) i Robert Pires (Arsenal Londyn).

Prowadzący Argentynę Jose Pekerman postawił na młodzież - zaledwie czterech z 23 graczy ma za sobą występ na poprzednim mundialu. Ku zaskoczeniu kibiców i dziennikarzy zrezygnował z usług Martina Demichelisa (Bayern Monachium), Samuela (Real Madryt), Zanettiego oraz Verona (obaj Inter Mediolan).

W 23-osobowej kadrze Hiszpanii nie znalazł się z kolei Fernando Morientes (Liverpool). Trener Luis Aragones uznał, że drużyna będzie miała większy pożytek z obrońcy Carlosa Marcheny.

Kibice futbolu nie muszą się jednak obawiać - we wspomnianych drużynach nie zabraknie innych wielkich gwiazd. Na mundialu wystąpią bowiem Maciej Żurawski i Euzebiusz Smolarek (Polska), Michael Ballack i Miroslav Klose (Niemcy), Ruud van Nistelrooy i 

Mark van Bommel (Holandia), Alessandro del Piero i Francesco Totti (Włochy), Pablo Aimar i Lionel Messi (Argentyna), Thierry Henry i Zinedine Zidane (Francja), czy też Carles Puyol i Raul Gonzalez (Hiszpania). W najsilniejszym składzie - z Ronaldinho, Ronaldo, Robinho, Adriano i Kaką, wystąpi również faworyt mistrzostw - Brazylia.