Żeglarze Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki chcą zdobyć medal w kategorii Star w żeglarskich mistrzostwach świata odbywających się u wybrzeży australijskiego Perth. "Chyba nigdy nie byliśmy tak dobrze przygotowani, jak jesteśmy teraz" - twierdzi pierwszy z nich. Polscy żeglarze traktują mistrzostwa jako przygotowanie do przyszłorocznych igrzysk w Londynie.
Polscy żeglarze przyjechali do Perth przed dwoma tygodniami. Ten czas wykorzystaliśmy na aklimatyzację, przygotowanie i zestrojenie sprzętu oraz na ostatnie treningi przed regatami. Odnoszę wrażenie, że chyba nigdy nie byliśmy tak dobrze przygotowani, jak jesteśmy teraz. Akwen też nam pasuje. Mamy gaz. Czujemy, że może być dobrze - mówi Kusznierewicz z GŻK Gdańsk. Życki ze Spójni Warszawa dodaje, że zdobycie medalu przed londyńskimi igrzyskami byłoby "znakomitym preludium".
Konkurencję mają jednak sporą - o podium będą walczyć także m.in. Irlandczycy, Brazylijczycy, Brytyjczycy, Amerykanie, Kanadyjczycy, Niemcy i Włosi. Żadnego z tych przeciwników Polacy nie lekceważą.
Trenerem Kusznierewicza i Życkiego jest, aż do przyszłorocznych igrzysk w Londynie, amerykański żeglarz, trzykrotny medalista olimpijski w klasie Star, Mark Jeffrey Reynolds. O zaplecze techniczne zespołu troszczą się Marek Gałkiewicz z Gdyni i Zbigniew Kusznierewicz, ojciec Mateusza.
Na australijskich wodach zawodnicy walczyć będą nie tylko o medale, sławę i osobistą satysfakcję, ale przede wszystkim o olimpijskie klasyfikacje dla krajów. Uzyska je jedenaście najlepszych załóg. Pozostałe cztery miejsca będą do zdobycia w mistrzostwach świata we Francji, które odbędą się w maju przyszłego roku.
Kusznierewicz i Życki żeglowali wcześniej w klasie Finn. Na Stara przesiedli się w 2005 roku, a już trzy lata później, w 2008 roku, zostali mistrzami świata. W ubiegłorocznych regatach w Rio de Janeiro nie wzięli udziału.
Żeglarskie mistrzostwa świata we wszystkich konkurencjach olimpijskich organizowane są raz na cztery lata, w roku poprzedzającym igrzyska, w jednym miejscu i w tym samym czasie. W Perth, a dokładniej w pobliskim Fremantle znanym z regat Pucharu Ameryki, rywalizować będzie, w dziesięciu klasach, na tysiącu łódkach i deskach windsurfingowych, ponad 1100 żeglarzy z 78 krajów. Igrzyska zakończą się 18 grudnia.
