Otylia Jędrzejczak nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w swojej sportowej karierze. Najbardziej utytułowana polska pływaczka przebywa w USA, gdzie trenuje pod okiem Dave'a Salo. Otylia wyjechała, by uciec od pokus dnia codziennego. W Stanach Zjednoczonych będzie mogła się skupić tylko na treningu - powiedział Robert Białecki.

Mistrzyni olimpijska z Aten trafiła w dobre ręce. W Kalifornii pod okiem Dave'a Salo trenują takie sławy jak Amerykanka Rebecca Soni, Tunezyjczyk Osama Mellouli, Japończyk Kosuke Kitajima czy Węgierka Katinka Hosszu. Kilka miesięcy temu w tej samej grupie zajęcia rozpoczął Mateusz Sawrymowicz. Na razie ustaliliśmy, że Otylia będzie tam do grudnia - powiedział ostatni szkoleniowiec Jędrzejczak w Polsce. Wszystko wskazuje na to, że 26-letnią zawodniczkę zobaczymy na mistrzostwach Polski na krótkim basenie. Zawody rozpoczną się 1 grudnia na pływalni w Szczecinie.

Otylia Jędrzejczak ma w swoim dorobku trzy medale olimpijskie - jeden złoty i dwa srebrne. Wszystkie zdobyła w Atenach w 2004 roku. Dwukrotnie stawała na najwyższym stopniu podium mistrzostw świata, a pięciokrotnie mistrzostw Europy. Po igrzyskach w Pekinie w 2008 roku przerwała karierę. Na ponowny start zdecydowała się dopiero podczas mistrzostw Polski w czerwcu bieżącego roku. Z powodu kontuzji nie udało jej się jednak awansować do finału jej koronnej konkurencji 200 metrów stylem motylkowym i zrezygnowała z pozostałych startów.