W Zakopanem trwa intensywne usuwanie śniegu zalegającego na ulicach po ostatnich śnieżycach. Do końca listopada wywieziono już 124 ciężarówki śniegu, a akcja potrwa jeszcze kilka dni. Nagromadzone zaspy śniegu utrudniały życie mieszkańcom i turystom.
- W Zakopanem do końca listopada usunięto około 850 metrów sześciennych śniegu.
- Śnieg wywieziono w 124 kursach ciężarówek.
- Intensywne opady pod koniec listopada przyniosły ok. 40 cm śniegu.
- Usuwany śnieg nie nadaje się do wykorzystania na trasach narciarskich z powodu zanieczyszczeń.
- Śnieg trafia na specjalnie wyznaczone place, skąd roztapiająca się woda odprowadzana jest do oczyszczalni ścieków.
- Więcej informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.
Po intensywnych opadach śniegu, które nawiedziły Podhale pod koniec listopada, władze Zakopanego rozpoczęły szeroko zakrojoną akcję usuwania białego puchu z ulic. Do końca miesiąca z dróg publicznych wywieziono już około 850 metrów sześciennych śniegu, co wymagało aż 124 kursów ciężarówek.
W samym Zakopanem spadło około 40 centymetrów śniegu. Nagromadzone na poboczach pryzmy utrudniały poruszanie się pieszym, ograniczały widoczność na drogach oraz zmniejszały liczbę dostępnych miejsc parkingowych. Mimo że od kilku dni nie pada już śnieg, a temperatury utrzymują się w okolicach zera, zalegający śnieg wciąż stanowi problem.
Usuwany z ulic śnieg nie może być wykorzystany na trasach narciarskich czy biegowych, ponieważ jest zanieczyszczony solą i piaskiem używanymi do odśnieżania. Zgodnie z przepisami, śnieg trafia na specjalnie wyznaczone place, gdzie może się bezpiecznie roztopić, a powstała woda zostaje odprowadzona do miejskiej oczyszczalni ścieków.
Według informacji z Urzędu Miasta Zakopane, akcja usuwania śniegu potrwa jeszcze kilka dni. Służby miejskie apelują do mieszkańców i turystów o zachowanie ostrożności oraz cierpliwość w związku z czasowymi utrudnieniami w ruchu.


