816 kozic naliczyli przyrodnicy podczas letniej akcji liczenia tych chronionych zwierząt w całych Tatrach. Po słowackiej stronie żyje 555 osobników, a po polskiej 261 - poinformował Tatrzański Park Narodowy na Słowacji (TANAP).

Siostrzane parki narodowe z obydwu stron Tatr dwa razy w roku organizują wspólną akcję liczenia kozic - wczesnym latem, kiedy przyrodnicy mogą rozpoznać przychówek zwierząt oraz jesienią, podczas dwudniowego liczenia weryfikacyjnego.

Jak wynika z ostatniej akcji, tegoroczny przychówek to 63 młode kozice. Największe stada kozic przyrodnicy napotkali tradycyjnie w Tatrach Bielskich.

Ze statystyk wynika, że liczba kozic jest mniejsza niż choćby 10 lat temu, kiedy naliczono 963 sztuki. Przyrodnicy z TANAP wyjaśniają, że różnica może wynikać z dokładniejszego liczenia, ponieważ obecnie w rachowaniu pomaga specjalna aplikacja, dzięki której na bieżąco zaznaczane są napotkane zwierzęta. Ten sposób wyklucza dwukrotne policzenia tych samych osobników. W poprzednich latach napotkane kozice przyrodnicy zaznaczali na specjalnych kartach, a dopiero później weryfikowali swoje wyniki z innymi liczącymi. Ten sposób był mniej dokładny.

Liczenie kozic w Tatrach prowadzone jest od 1957 r. To najstarszy monitoring przyrodniczy prowadzony przez dwa państwa równocześnie. Na przestrzeni lat liczba kozic podlegała dużym wahaniom. Najmniej zwierząt notowano pod koniec lat 90.; wówczas ich liczba oscylowała w okolicy krytycznej granicy 200 osobników. W latach 2014-2017 przekroczyła tysiąc sztuk, natomiast rekord padł w 2018 r., kiedy znaleziono 1431 kozic. W kolejnych latach notowany był spadek populacji poniżej tysiąca sztuk.

W ubiegłym roku spis kozic zakończył się niepowodzeniem, ze względu na złą pogodę.

Kozica jest gatunkiem chronionym. Zwierzęta te żyją w niewielkich stadach, a na ich czele stoi doświadczona samica z młodym, tzw. licówka. Samce zwane capami żyją najczęściej samotnie lub tworzą grupy kawalerskie, dołączając do stad jesienią, na czas godów.

W Polsce, poza Tatrami, kozice żyją w Sudetach, jednak jest to gatunek alpejski sprowadzony w te góry przez Czechów na początku XX wieku. Niewielki kierdel kozic przeszedł przez granicę do Polski w latach 70. i zadomowił się na zboczach Śnieżnika.