Policjanci spod Tatr nie pozostają obojętni na to, co dzieje się w Ukrainie i na los uchodźców, którzy musieli uciekać przed wojną. Zorganizowali między sobą zbiórkę najpotrzebniejszych artykułów i przekazali je osobom potrzebującym pomocy, którzy znaleźli schronienie w położonym po sąsiedzku domu wypoczynkowym.

Dzięki zaangażowaniu wielu osób, zebrano sporą ilość najpotrzebniejszych rzeczy dla uchodźców - mówi rzecznik zakopiańskiej Policji Roman Wieczorek. 

Tatrzańscy policjanci przekazali żywność z długim terminem ważności, słodycze dla dzieci, środki czystości i higieny osobistej, buty i odzież dziecięcą, zabawki, a także artykuły papiernicze (malowanki, kredki, zeszyty, bloki rysunkowe, farby itp.). 

Wszystko to trafiło do Ośrodka Wypoczynkowego Dafne przy ul. Jagiellońskiej w Zakopanem, który bezpośrednio sąsiaduje z zakopiańską komendą policji. W ośrodku tym przebywa 124 uchodźców z Ukrainy. Dla większości osób jest to punkt tymczasowy, zanim ruszą w dalszą drogę, ale są i tacy, którzy zamierzają zostać pod Tatrami na dłużej. 

Zakopiańscy policjanci zapowiadają już kolejne zbiórki, wiedząc, że pomoc ludziom pokrzywdzonym działaniami wojennymi jest teraz bardzo potrzebna. Kolejną zbiórkę prowadzą także policjanci z Międzynarodowego Stowarzyszania Policji IPA Region Zakopane.