Śledczy z policyjnego Archiwum X ponownie zbadają zbrodnię zabójstwa 16-letniej dziewczyny, do którego doszło w 1997 r. w okolicach Jeleniej Góry (Dolnośląskie). Dochodzenie wznowiono dzięki wykorzystaniu nowych technik z zakresu kryminalistyki i dzięki informacjom od anonimowej osoby.
Nastolatka była uczennicą szkoły podstawowej w Siedlęcinie koło Jeleniej Góry.
Dziewczyna zaginęła 31 maja 1997 r. Jej ciało zakopane w lesie odnalazła w lipcu 1997 r. przypadkowo osoba zbierająca grzyby w okolicach wsi Rybnica.
Sprawca zabójstwa zadał 16-latce kilkanaście ran kłutych w klatkę piersiową i w plecy.
W czwartek dolnośląska policja poinformowała, że śledczy z Archiwum X wrócili do tej sprawy.
Po odnalezieniu ciała nastolatki funkcjonariusze zabezpieczyli wiele śladów, w tym również biologicznych, ale ówczesne metody badawcze nie pozwalały na ich skuteczną analizę.
Teraz policjanci, wykorzystując najnowsze metody i techniki, od nowa analizują te ślady i materiały prowadzonego wówczas śledztwa.
"Poszukiwani są również świadkowie mający wiedzę na temat tego zabójstwa, okoliczności lub potencjalnego sprawcy bądź sprawców" – podała dolnośląska policja.
Według śledczych sprawca najprawdopodobniej znał ofiarę, mieszkał lub mieszka w tamtej okolicy i dobrze znał okoliczne tereny.
"Narzędzie zbrodni było prawdopodobnie wcześniej przygotowane i zabrane po zdarzeniu, a sposób i liczba zadanych z dużą siłą i determinacją ran świadczyć może o osobistym motywie tego zabójstwa" - wskazano.
Policja poinformowała również, że w śledztwie uzyskała nowe informacje od anonimowej osoby i mogą one być bardzo przydatne w prowadzonych czynnościach.