Zwykłe, czerwone. Klasyczne, żółte. O prostych lub pierzastych płatkach. Ponad sto różnych odmian tulipanów można oglądać do niedzieli w oranżerii Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. Wszystkie kwiaty pochodzą z gospodarstw polskich producentów. Z odwiedzającymi oranżerię rozmawiała reporterka RMF FM Magdalena Grajnert.

Dla mnie tulipany powinny być żółte. Kojarzy mi się to z klasycznym tulipanem, a pachną tak jak w rodzinnym ogródku, więc też mi się to bardzo podoba ­- powiedziała jedna ze zwiedzających. Czerwone i fioletowe są trochę nienaturalne - dodała, z czym pewnie nie zgodziliby się inni fani kwiatów obecni dziś w Warszawie. 

Mój typ to zwykłe, czerwone, proste - powiedział inny z odwiedzających.

Wszyscy zgodnie podkreślali, że światło w oranżerii sprzyja fotografowaniu tulipanów.

Pięknie wydobywa kolory. Widać, jak są jaskrawe i soczyste - usłyszała nasza reporterka.

Tulipany noszą niekiedy dość egzotyczne imiona. Milkshake, Pretty Woman, Barcelona czy Crème Fraiche. Każde inne, ale wszystkie piękne - mówią zwiedzający.

Z pewnością warto zobaczyć je na własne oczy i przetestować, które zyskują po kupieniu i umieszczeniu w wazonie.

Wystawę tulipanów można oglądać w Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie do niedzieli, do godz. 16.