Już w poniedziałek pierwsi pacjenci trafią na wyremontowany oddział rehabilitacji neurologicznej w Szpitalu Wolskim w Warszawie. Za miesiąc - pacjenci będą przyjmowani na oddział rehabilitacji kardiologicznej. Nowoczesne i dobrze wyposażone oddziały będą przyjmować przede wszystkim osoby po udarach i po zawałach. To bardzo ważne, szczególnie przy problemach zdrowotnych związanych z pandemią.

Oddziały będą działać w zmodernizowanym i nowoczesnym pawilonie nr 10. Dla pacjentów przygotowano 25 miejsc – do tej pory szpital dysponował tylko siedmioma.

Zapotrzebowanie na rehabilitację po udarze jest bardzo duże i bardzo potrzebne – mówi nam Robert Mazur, prezes zarządu Szpitala Wolskiego. Tylko bezpośrednio po przebytym incydencie rehabilitacja ma sens, bo może doprowadzić pacjenta do pełnej sprawności.

Poza salami dla pacjentów, z pomieszczeń będą mogli korzystać m.in. studenci. W sali konferencyjnej będą dla nich organizowane zajęcia. W planie są też spotkania z rodzinami pacjentów, którzy będą mogli dowiedzieć się, jak zadbać o bliską osobę. 

Z czego mogą korzystać pacjenci?

Gabinet prób wysiłkowych, pracownia echokardiograficzna, następie pracownia holterowska, gdzie zakładamy holter, a potem oceniamy wielogodzinne zapisy elektrokardiograficzne – wymienia dr n. med. Dariusz Wojciechowski, ordynator Oddziału Kardiologicznego z Pododdziałem Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego w Szpitalu Wolskim. 

Dla niektórych pacjentów mamy możliwość ćwiczenia na atlasie, jeśli pacjent będzie mógł oczywiście. Na zewnątrz natomiast znajduje się ścieżka, gdzie pacjent będzie pod kontrolą rehabilitanta ćwiczył nordic walking. Jest też siłownia plenerowa - dodaje.

Ze Szpitala Wolskiego korzystają głównie mieszkańcy Woli i Bemowa. Rocznie trafia tu 19 tys. pacjentów. Inwestycja została całkowicie sfinansowana przez miasto stołeczne Warszawa. Jej koszt to ponad 34 mln zł.