​Nawet 12 lat więzienia grozi mężczyźnie podejrzanemu o spowodowanie wypadku drogowego, w wyniku którego zmarła 65-letnia rowerzystka. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanej.

31 marca w rowie przy drodze krajowej 62 w miejscowości Wola (gm. Czerwińsk nad Wisłą) przypadkowe osoby znalazły nieprzytomną kobietę. Jak ustalili policjanci na łuku drogi została ona potrącona przez samochód osobowy.  Kobieta zmarła w szpitalu.

Na podstawie śladów zabezpieczonych na miejscu wypadku policjanci ustalili markę i typ pojazdu sprawcy oraz uszkodzenia auta. W gromadzeniu materiału pomocne były informacje od internautów, którzy zareagowali na apele umieszczone na policyjnym profilu w mediach społecznościowych.  

Skuteczna praca śledczych doprowadziła do zatrzymania 24-latka z gminy Wyszogród. Auto, którym kierował, gdy śmiertelnie potrącił kobietę - audi Q7 było już naprawione - poinformowała kom. Kinga Drężek-Zmysłowska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Płońsku.

Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty: spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczki z miejsca zdarzenia i nieudzielenia poszkodowanej pomocy. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu 24-latek został tymczasowo aresztowany. Policjanci dziękują wszystkim, które zaangażowali się w poszukiwania sprawcy.