Tuż po zakończeniu ostatniego meczu ligowego sezonu Legia Warszawa poinformowała, że Josue zostaje w klubie na kolejnych 12 miesięcy. Portugalczyk był najjaśniejszym punktem drużyny. Przedłużenie umowy z piłkarzem było w klubie traktowane priorytetowo.

Josue Pesqueira trafił do Legii w lipcu 2021 roku z izraelskiego Hapoelu Beer-Szewa. Sezon 2021/22 był dla klubu wyjątkowo nieudany, ale akurat na grę Portugalczyka nikt nie narzekał. W Ekstraklasie zgromadził aż 15 asyst. Potrafił podać piłkę w niekonwencjonalny sposób, uderzyć z dystansu, dośrodkować.

W zakończonych dopiero co rozgrywkach w dużej mierze to właśnie Josue pozwolił Legii wrócić na ligowe podium i zdobyć wicemistrzostwo. Co prawda zanotował skromne 6 asyst, ale dołożył do swojego dorobku aż 12 bramek, które przełożyły się na konkretny dorobek punktowy.

Portugalczyk był architektem zwycięstwa nad Jagiellonią 5:2. W tym spotkaniu skompletował hat-tricka.

W lutym po golu Josue Legia pokonała Piasta Gliwice 1:0 a jego dwa gole pozwoliły uratować remis w mecz z najsłabszą w lidze Miedzią Legnica. 

Można śmiało powiedzieć, że bez tego piłkarza nie byłoby medalu, bo liczby nie pokazują w całości wkładu Josue w wyniki Legii. Na boisku to zdecydowany lider środka pola.

Łączny bilans Josue w barwach Legii to na razie 80 meczów, 18 bramek i 26 asyst. 

Zanim Josue trafił do Legii występował nie tylko w Izraelu. Lewonożny piłkarz jest wychowankiem FC Porto. W swoim piłkarskim CV ma występy w Turcji (Galatasaray, Bursaspor), Holandii (VVV-Venlo) i oczywiście w Portugalii (FC Porto, Braga, Pacos Ferreira).