Tonę substancji psychotropowej zatrzymali w porcie w Gdańsku funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego. Gdyby trafiła do przestępców, mogliby oni wyprodukować z niej milion dawek tzw. pigułki gwałtu.

  • Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w Gdyni przechwycili w porcie w Gdańsku przesyłkę z Azji.
  • W przesyłce znajdowało się 5 beczek z gamma-butyrolaktonem (GBL) o łącznej wadze 1 tony.
  • GBL po spożyciu przekształca się w GHB, znany jako "pigułka gwałtu".
  • Z jednej tony GBL można wyprodukować prawie milion dawek "pigułki gwałtu".
  • Chcesz być na bieżąco? Wejdź na rmf24.pl.

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali przesyłkę z jednego z państw azjatyckich.

Przesyłka wpłynęła do portu gdańskiego i miała trafić do jednego z państw europejskich. Uwagę funkcjonariuszy w zgłoszeniu tranzytowym zwrócił rodzaj zgłoszonego towaru, który wymaga indywidualnego pozwolenia Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego.

Funkcjonariusze zabezpieczyli 5 beczek o łącznej wadze 1 tony, w których znajdowała się substancja o nazwie gamma-butyrolakton (GBL). Po spożyciu przez człowieka GBL jest przekształcany w organizmie w GHB, czyli kwas gamma-hydroksymasłowy, zwany pod obiegową nazwą jako "pigułka gwałtu".

Z jednej tony tej substancji psychoaktywnej można wyprodukować prawie 1 mln dawek tzw. pigułki gwałtu.

Zgodnie z przepisami tranzyt takich substancji psychotropowych wymaga pozwolenia GIF na każdą konkretną transakcję, ściśle określającą ilość substancji, nadawcę, odbiorcę i trasę. W tym przypadku nie było wymaganego pozwolenia. Oznacza to, że przewóz tego towaru przez terytorium Polski a tym samym Unii Europejskiej stanowi próbę nielegalnego przewozu substancji psychotropowych.

Sprawa prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Gdańsk Śródmieście.

Czym jest "pigułka gwałtu"?

Pod nazwą "pigułka gwałtu" kryje się najczęściej GHB, czyli kwas gamma-hydroksymasłowy. To substancja psychoaktywna, która może występować nie tylko w formie tabletki, ale także proszku czy bezbarwnego roztworu. GHB łatwo rozpuszcza się w wodzie, nie ma smaku ani zapachu, przez co jest praktycznie niewyczuwalny w napoju. Niestety, to właśnie ta cecha sprawia, że osoby postronne mogą nieświadomie spożyć niebezpieczny środek.

Jak działa GHB?

GHB bardzo szybko przenika do mózgu - pierwsze objawy pojawiają się już po kilku lub kilkunastu minutach od spożycia. Osoba, która została odurzona, staje się bezbronna, traci orientację i nie rozpoznaje zagrożenia. Często nie pamięta później, co się wydarzyło. To właśnie dlatego GHB jest wykorzystywane przez przestępców.