Kamień wodny z wyrytą datą 1651, został odkryty podczas trwającej renowacji gdańskiego Żurawia. Eksponat zostanie umieszczony na wystawie, która powstanie wewnątrz budynku, po zakończonym remoncie. Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku (NNM) podpisało umowę na wykonanie nowej ekspozycji.

Kamień wysokiej wody pokazywał, do jakiego poziomu doszła woda w czasie powodzi wiosną 1651 roku - mówił, w trakcie prezentacji odnalezionego zabytku, zastępca dyrektora NMM ds. merytorycznych dr Marcin Westphal. 

Dodał, że zdaniem muzeum jest to najstarszy kamień tego typu, który udało się odnaleźć w Gdańsku. 

Kamień pierwotnie mógł być wbudowany we wschodni mur Żurawia, graniczący z Motławą. Jego przeniesienie i osadzenie po zachodniej stronie budynku prawdopodobnie nastąpiło podczas późniejszych prac przy regulacji rzeki i przebudowie nabrzeża. 

Muzeum podało, że ekspertyza wykonana przez dr Ewę Jachnicką, pełniącą nadzór konserwatorski nad remontem Żurawia, wskazuje, że wapień, z którego wykonano kamień pochodził ze szwedzkich wysp Olandii lub Gotlandii. Wyroby kamieniarskie z tego surowca znajdują się m.in. wśród płyt nagrobnych w najstarszych gdańskich kościołach oraz w południowym przęśle muru wygradzającego posesję Domu Poprawy. 

Odnaleziony eksponat zostanie poddany pracom konserwatorskim, a następnie umieszczony na nowej ekspozycji, która powstanie we wnętrzach gdańskiego Żurawia. W czwartek Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku podpisało umowę na jej wykonanie z firmą Deko-Bau z Lubina. 

Jest to umowa na produkcję, montaż i wykonanie wystawy stałej w Żurawiu - zaznaczył dr Marcin Westphal i dodał, że do konkursu stanęło pięć firm. Firma Deko-Bau zaproponowała najlepszą cenę i mogła pochwalić się znakomitym portfolio - dodał zastępca dyrektora NMM. 

Nowa wystawa w Żurawiu

Wskazał, że wystawa będzie różniła się od poprzedniej, którą można było oglądać w Żurawiu. Z jednej strony wpisze się ona w zabytkowe wnętrze Żurawia, a z drugiej - zaskoczy widzów kilkoma ciekawymi rozwiązaniami multimedialnymi - zapewnił. 

Wystawa ma przenieść zwiedzających do XVII-wiecznego portowego Gdańska, będzie rozmieszczona na kilku poziomach w obu basztach Żurawia oraz w części dźwigowej. Warstwa merytoryczna zostanie ujęta w fabularyzowanej, filmowej formie, której bohaterem będzie historyczna postać gdańskiego kupca i armatora Hansa Krossa. 

Pokażemy drogę towaru od wyładunku przy Żurawiu, poprzez komorę palową oraz inne pomieszczenia takie jak składy kupieckie - wyjaśnił zastępca dyrektora NMM ds. merytorycznych. 

Dodał również, że na wystawie będzie można zobaczyć odtworzoną XVII-wieczną gdańską karczmę. 

Budowa nowej wystawy będzie powstawała we wnętrzach wciąż remontowanego Żurawia. Dr Westphal zaznaczył, że firma, która wykona wystawę będzie musiała współpracować z wykonawcą remontu. Jest to zapisane w umowie. Obie firmy będą musiały ściśle współpracować a czasu nie ma zbyt wiele - ocenił. 

Koszt remontu zabytkowego Żurawia i budowy wystawy to 18 milionów złotych. Realizacja projektu jest dofinansowana ze źródeł zewnętrznych: 13 mln zł przez Islandię, Lichtenstein i Norwegię w ramach funduszy EOG, a ponad 2 mln zł pochodzi ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, natomiast wkład własny NMM (ze środków finansowych MKiDN) to ponad 2,5 mln zł. 

Termin zakończenia całego projektu przewidziano na wiosnę 2024 roku.