Do tragedii doszło dziś na przejeździe kolejowym w Rybniku. Mężczyzna kierujący ciągnikiem zginął w wyniku zderzenia z pociągiem, który cofał.

Niegroźnie poszkodowany został też jeden z mężczyzn jadących pociągiem - przekazała policja.

Do wypadku doszło przed godz. 9 przy ul. Kożdoniów w dzielnicy Chwałowice, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. W traktor ciągnący przyczepę uderzył pociąg do rozładunku odpadów wydobywczych wracający na teren kopalni. 

Ze wstępnych informacji wynika, że jadący ciągnikiem rolniczym wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg, którego maszynista wykonywał manewr cofania. W wypadku zginął kierujący ciągnikiem - powiedziała asp. Bogusława Kobeszko z rybnickiej komendy. 

Po wypadku traktor niemal w całości znalazł się pod kołami tylnego wagonu, został zmiażdżony. W wypadku niegroźnie ranny został też jeden z mężczyzn jadących pociągiem, doznał urazu nogi. Gdy maszynista wykonywał manewr cofania, ten mężczyzna stał z tyłu pociągu - wyjaśniła Kobeszko. 

Obaj jadący pociągiem byli trzeźwi. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora, który zarządził już sekcję zwłok. Okoliczności tragedii będzie też wyjaśniała komisja zajmująca się wypadkami kolejowymi.