Do Sądu Rejonowego w Olsztynie wpłynął akt oskarżenia w sprawie dwóch mężczyzn, którzy na jednym z portali sprzedażowych wystawiali fikcyjne auta. 37 i 49-latek pobierali zaliczki, a następnie kontakt z nimi urywał się. W ten sposób oszukanych zostało dwadzieścia osób.

37-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego i jego 49-letni znajomy z Olsztyna usłyszeli zarzuty oszustwa i posługiwania się podrobionymi dokumentami. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu. 

Jak działali mężczyźni? Na jednym z portali sprzedażowych oferowali samochody. Pokrzywdzeni po rozmowie telefonicznej z rzekomym "sprzedającym" wpłacali zaliczkę, by zarezerwować auto. Za każdym razem po przekazaniu pieniędzy kontakt z ogłoszeniodawcą urywał się. W ten sposób oszuści wyłudzili od dwudziestu osób z terenu całego kraju łącznie prawie 30 tysięcy złotych. 

Przestępczy proceder trwał od maja do czerwca 2021 roku. Ponadto 37-latek zaciągał pożyczki posługując się podrobionym dokumentem i zawiązał umowę na świadczenie usług telekomunikacyjnych na łączną kwotę ponad 14 tysięcy złotych. 

Policjanci podczas przeszukania mieszkań mężczyzn zabezpieczyli komputer, nośniki danych, a także szereg najprawdopodobniej sfałszowanej dokumentacji. Ostatecznie 37-latek usłyszał 25, a 49-latek 20 zarzutów  dotyczących oszustwa, a także posługiwania się podrobionymi dokumentami. 

Wobec mężczyzn zastosowano policyjny dozór, zakaz opuszczania kraju, a wobec 49-latka zastosowano również zabezpieczenie majątkowe w kwocie ok. 30 tys. złotych.