Na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej i Limanowskiego w Olsztynie, 68-letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w sygnalizator oraz bariery. Okazało się, że był pijany.

Jak informuje policja, do zdarzenia doszło w niedzielę, 20 lutego około godz. 21 na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej i Limanowskiego w Olsztynie. Kierujący volkswagenem 68-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w sygnalizator oraz bariery. 

Mężczyzna trafił do szpitala. Jak się okazało, był pijany. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało 2,5 promila. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy.

Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Może zapłacić wysoką grzywnę, a nawet na zawsze stracić uprawnienia do kierowania pojazdami. Jak podkreślają policjanci, można mówić o ogromnym szczęściu, bo kierowca przez swoją bezmyślność nie skrzywdził siebie ani nikogo innego.