Do Sądu Rejonowego w Piszu trafił akt oskarżenia przeciwko burmistrzowi Pisza Andrzejowi S. Zarzucono mu niedopełnienie obowiązków służbowych w związku z rewitalizacją parku nad rzeką Pisą. Przez jego działanie gmina miała stracić prawie milion czterysta tysięcy złotych.

Prokuratura zarzuca burmistrzowi Pisza Andrzejowi S., że nie poinformował Urzędu Marszałkowskiego o zmianach w projekcie modernizacji parku nad rzeką Pisą. Przez to gmina straciła prawie milion czterysta tysięcy złotych dofinansowania. 

Co dokładnie zostało zmienione? Prokuratorzy wyliczają, że niezgodnie z wcześniejszymi ustaleniami w parku wycięto 19 drzew i zbudowano też plac zabaw. Jako że wspomniane zmiany nie były konsultowane z urzędnikami, to w sierpniu 2019 roku podjęto decyzję o cofnięciu dofinansowania. 

Burmistrz Pisza nie przyznał się do winy i skorzystał z prawa do nieskładania zeznań. 

Za niedopełnienie obowiązków służbowych, co skutkowało utratą finansowania, grozi mu pięć lat więzienia. W tej sprawie zarzuty usłyszał również jego zastępca Janusz P., który będzie odpowiadał za nieudostępnienie informacji publicznej. Za to grozi grzywna albo pozbawienie wolności do jednego roku.