​1 miliard 700 milionów - dla 487 tysięcy wniosków o dodatek węglowy - to zapotrzebowanie wojewody lubelskiego. Na konta samorządów wczoraj po południu wojewoda przelał ponad 615 milionów 800 tysięcy. Dzisiaj gminy powinny dostać pieniądze.

Na początek pierwsza transza wynosi niecałe 616 milionów złotych - informuje Lech Sprawka, wojewoda lubelski. Pieniądze te wystarczą na wypłaty tym, którzy złożyli wnioski na zasadach sprzed zmiany ustawy i może trochę więcej (red. czyli według 30-dniowego terminu). Pieniędzy wystarczy na około 200 tysięcy wniosków

Całość zapotrzebowania do rządu oszacowano na 487 tysięcy, przy czym jak zastrzega wojewoda, te dane mogą się zmienić na minus, ale również na plus. Wszystko zależy od weryfikacji wniosków.

Jak dodaje Albin Mazurek, dyrektor wydziału polityki społecznej urzędu wojewódzkiego środki, które otrzymały samorządy również zawierają przewidziane dla nich wynagrodzenie za obsługę programu, tj. 60 złotych za każdy wniosek.