​Rosjanka Jekaterina Jurłowa wygrała bieg indywidualny na 15 km biathlonowych mistrzostw świata w fińskim Kontiolahti. Najlepsza z Polek - Monika Hojnisz - zajęła dziewiąte miejsce. Dwukrotna medalistka tej imprezy Weronika Nowakowska-Ziemniak była 13.

W biegu wystartowały łącznie cztery Polki. Krystyna Guzik zajęła 14. miejsce, a najgorzej spisała się Magdalena Gwizdoń, która nie zmieściła w czołowej "50".

Jurłowa uzyskała czas 41.32,2. Srebrny medal wywalczyła Czeszka Gabriela Soukalova ze stratą 23,2 s (jeden błąd na strzelnicy), a brązowy zawodniczka gospodarzy - Kaisa Makarainen (dwa pudła, strata 24,4).

Hojnisz zaliczyła jeden niecelny strzał i okazała się gorsza od Jurłowej o 1.22,0. Nowakowska-Ziemniak, która w tegorocznej edycji MŚ wywalczyła już srebrny medal w sprincie i brązowy w biegu na dochodzenie, straciła 2.45,6 (2), Guzik - 2.51,4 (2), a Gwizdoń - 6.07,5 (5).

Przez długi czas prowadziła Czeszka Soukalova. Dopiero pod koniec rywalizacji okazało się, że zwycięży startująca z dalekim numerem (93) Jurłowa, która nie była zaliczana do grona faworytek.

Dla 30-letniej Rosjanki to pierwszy medal mistrzostw świata w karierze, natomiast dla Soukalovej - pierwszy indywidualny.

(es)