Białystok był minionej nocy najzimniejszym miastem w Polsce. Termometry pokazały minus 26 stopni Celsjusza. Przy gruncie zanotowano aż minus 33 st. Celsjusza. Zimno było także w Suwałkach, minus 19 st. C. Przez kolejne dni tak zimno już jednak nie będzie - zapewniają meteorolodzy. Nasi słuchacze i internauci przysyłali zdjęcia termometrów. Zobacz galerię.
Na Podhalu najchłodniej było w Poroninie - minus 20 stopni. Jabłonka - południowy biegun zimna - tym razem była wyjatkowo "ciepla"; tam termometry pokazywały 11 stopni mrozu. W Tatrach mamy za to inwersję temperatury. Na Kasprowym Wierchu jest o kilka stopni cieplej niż w Zakopanem.
18 stopni mrozu było rano w Komańczy w Bieszczadach. Na Podkarpaciu mroźnie było także w Dynowie - minus 17 stopni Celsjusza, w Baligrodzie i Stuposianach termometry wskazywały po minus 16 stopni. Inwersja powietrza także w Bieszczadach, gdzie leży od 5 do 20 cm śniegu. W górach jest nieco cieplej niż w dolinach.
Rano na Połoninie Wetlińskiej było 10 stopni mrozu, natomiast w położonych znacznie niżej Ustrzykach Górnych minus 13 stopni. Inwersja powietrza sprawia, że z bieszczadzkich połonin widoczność sięga ok. 100 kilometrów.
