Tysiące ludzi wzięło udział rano w marszu poparcia dla prezydenta Egiptu zorganizowanym w Kairze. Wczoraj Hosni Mubarak ogłosił, że nie będzie kandydował w najbliższych wyborach prezydenckich, ale też nie opuści kraju.
Tymczasem setki manifestantów przebywały rano na placu Tahrir w centrum Kairu - miejscu antyprezydenckich demonstracji - podała agencja dpa. Według AFP, kilka tysięcy manifestantów spędziło noc z wtorku na środę na tym głównym placu egipskiej stolicy.
Egipska giełda pozostanie zamknięta także w czwartek - piąty dzień z rzędu.
