Wybory prezydenta Ukrainy powinny odbyć się już w marcu 2014 roku - oświadczył jeden z przywódców protestów prounijnych i antyrządowych na Majdanie Niepodległości w Kijowie, lider opozycyjnej partii Udar i znany bokser Witalij Kliczko.

Zdaniem polityka przedterminowe wybory prezydenta i parlamentu są podstawowym warunkiem rozwiązania trwającego na Ukrainie od czterech tygodni kryzysu.

Prezydent Wiktor Janukowycz powiedział podczas obrad okrągłego stołu, że nie obawia się przedterminowych wyborów, więc niech to udowodni w uczciwych wyborach. Jesteśmy przekonani, że powinny się one odbyć w marcu 2014 roku - powiedział Kliczko.

Na Majdanie Niepodległości od 21 listopada trwają protesty Ukraińców niezadowolonych z niepodpisania przez władze umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Kiedy 30 listopada i 1 grudnia w stolicy Ukrainy milicja użyła siły wobec demonstrujących, zaczęli się oni domagać zmiany władz. Ekipa prezydenta Janukowycza na razie na te żądania nie reaguje.