​Olbrzymi balon przedstawiający Donalda Trumpa zasilił kolekcję Muzeum Londynu. Towarzyszył międzynarodowym wizytom amerykańskiego przywódcy i był powodem wielu kontrowersji z uwagi na śmiały wizerunek prezydenta.

Już w środę Trump formalnie zwolni swe miejsce w Białym Domu. Jego nowym gospodarzem zostanie demokrata, Joe Biden. 

Balon przedstawia Donalda Trumpa w pampersem zapiętym na agrafkę i z komórką w dłoni. Zdaniem jego twórców, miał w ten sposób być komentarzem jego prezydentury i dyplomacji uprawianej za pomocą Twittera.  

Siedmiometrowej wysokości obiekt spocznie w Muzeum Londynu. Jak twierdzą jego kuratorzy, eksponat jest znakomitym przykładem politycznej satyry i stanie się ważnym symbolem dla przyszłych pokoleń. 

Burmistrz Londynu Sadiq Khan dwukrotnie wydał pozwolenie na umieszczenie balonu przed budynkiem Parlamentu. 

Naraził się tym samym na gniew amerykańskiego przywódcy i krytykę jego zwolenników. 

By spełnić wymogi prawa regulującego przestrzeń powietrzną nad brytyjską stolicą, nadmuchany helem balon przywiązany był do ziemi linami. 

Stał się centralnym punktem protestów, jakie przeszły przez brytyjską stolicę podczas wizyt amerykańskiego prezydenta.

Opracowanie: