Młodzi ludzie urodzeni w 1992 roku, będą mogli po raz pierwszy zagłosować w wyborach prezydenckich 20 czerwca. Jeżeli dokładnie w dniu wyborów skończą 18 lat i nie zdążą wyrobić sobie dowodu osobistego, nie będzie to stanowić problemu podczas głosowania.

Każdy kto 20 czerwca wejdzie w dorosłość, może udać się do lokalu wyborczego. Urodzeni 20 czerwca powinni być już ujęci w spisach wyborców. Wystarczy, że zabiorą ze sobą dokument ze zdjęciem.

Może to być legitymacja szkolna, paszport albo karta miejska ze zdjęciem. Chodzi o to aby ustalić tożsamość wyborcy, czyli 18- latka, który może oddać głos- zapewnia Beata Tokaj z Krajowego Biura Wyborczego.

Jeżeli dojdzie do drugiej tury, schemat będzie taki sam. Spisy wyborców są aktualizowane między turami wyborów. Kto spóźni się z urodzinami na pierwszą turę, ale ukończy 18 lat do 4 lipca włącznie, może wybrać się na głosowanie.