Pierwsi ranni w czasie rosyjskiej agresji obywatele Ukrainy trafili do polskich szpitali - dowiedział się nasz reporter w Ministerstwie Zdrowia. Chodzi o kilka osób. Wśród nich jest dziecko.

Stan wszystkich tych osób jest stabilny. Na szczęście widać poprawę - opisuje w rozmowie z reporterem RMF FM wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. 

Wymagają jeszcze dalszego leczenia, dlatego są przekazani do naszych szpitali. Odbywały się transporty śmigłowcami, poszkodowani mogli trafić dzięki temu także do szpitali w głębi naszego kraju - dodaje. 

Do polskich szpitali w czasie ostatnich dwóch tygodni, od początku rosyjskiej agresji, trafiło już ponad tysiąc stu obywateli Ukrainy. Większość z nich, ponad siedemset osób, to dzieci, którym rosyjska inwazja przerwała leczenie w ukraińskich placówkach. Są wśród nich między innymi dzieci dializowane z powodu choroby nerek.

Opracowanie: