Noc z niedzieli na poniedziałek przyniosła kolejne ataki ukraińskich dronów na rosyjskie obiekty infrastruktury energetycznej. Eksplozje odnotowano m.in. w pobliżu Astrachania i w Wołgogradzie, gdzie znajdują się - odpowiednio - zakład przetwórstwa gazu i rafineria ropy naftowej.
Wystrzelone przez siły ukraińskie bezzałogowce obrały sobie za cel m.in. rafinerię ropy naftowej w Wołgogradzie - jednym z największych rosyjskich miast, położonym w zachodniej części kraju.
Gubernator obwodu wołgogradzkiego Andriej Bocarow poinformował, że na terenie przedsiębiorstwa wybuchł pożar, który został "szybko zlokalizowany i ugaszony". "Wystąpiły również krótkotrwałe spadki napięcia w sieci energetycznej. Miasto Wołgograd i sąsiednie miejscowości są w pełni zaopatrzone w energię elektryczną" - przekazał samorządowiec. Dodał, że nikt nie został ranny.
Doniesienia o ataku na rafinerię ropy naftowej w Wołgogradzie potwierdził rosyjski kanał na Telegramie "Baza", który poinformował, że zakład należy do koncernu Łukoil - drugiego pod względem wielkości rosyjskiego przedsiębiorstwa naftowego. "Baza" potwierdziła, że po ataku w wielu miejscach nastąpiła przerwa w dostawie prądu.
Ukraińskie drony zaatakowały również - jak poinformował gubernator obwodu astrachańskiego Igor Babuszkin - "kompleks paliwowo-energetyczny" w pobliżu Astrachania. "Baza" podała, że celem ataku był zakład przetwórstwa gazu.
Doniesienia potwierdził szef ukraińskiego rządowego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji (CPD) Andrij Kowałenko. "Zaatakowano zakład przetwarzania gazu w Astrachaniu. To jeden z kluczowych obiektów energetycznych Rosji, zajmujący się przetwarzaniem kondensatu gazowego oraz produkcją benzyny, oleju napędowego i innych paliw" - napisał na Telegramie.
Według szefa CPD zakład ma istotne znaczenie dla rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego, ponieważ przemysł zbrojeniowy zależy w dużej mierze od sektora paliwowo-energetycznego.
Agencja Reutera podała, że ukraińskie drony zakłóciły połączenia na kilku rosyjskich lotniskach. Rosawiacja, czyli Federalna Agencja Transportu Lotniczego zawiesiła rejsy na lotniskach w Astrachaniu, Kazaniu, Niżniekamsku, Saratowie, Uljanowsku, Władykaukazie, Groznym i Machaczkale. Podobne ograniczenia wprowadzono na lotnisku w Wołgogradzie. Wszystkie restrykcje zostały już zniesione.
W porannym komunikacie Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej podało, że siły obrony powietrznej przechwyciły i zniszczyły w nocy 70 ukraińskich dronów: 27 nad obwodem rostowskim, 25 nad obwodem wołgogradzkim, 7 nad obwodem astrachańskim, 5 nad obwodem woroneskim, 4 nad obwodem biełgorodzkim i 2 nad obwodem kurskim.
W ocenie Andrija Kowałenki ukraińskie ataki na rosyjskie rafinerie mają na celu wstrzymanie produkcji paliwa, które zaopatruje rosyjskie siły zbrojne.
Ukraiński ekspert Wałerij Romanenko zauważył 30 stycznia w rozmowie z PAP, że rosyjski budżet czerpie dochody głównie z eksportu ropy i produktów naftowych, dlatego w ciągu ostatnich miesięcy ukraińskie drony intensywnie atakują rosyjskie przedsiębiorstwa petrochemiczne. Jego zdaniem ukraińskie operacje na terytorium Rosji są coraz skuteczniejsze.
