Rozstawieni z "12" Łukasz Kubot i Alexander Peya powalczą dzisiaj o awans do półfinału US Open w Nowym Jorku. Polsko-austriacki duet już raz w tym sezonie dotarł do tego etapu zmagań w imprezie wielkoszlemowej - French Open.
Kubot i Peya w trzecim i ostatnim meczu na korcie nr 17 zmierzą się z Hiszpanami Guillermo Garcią-Lopezem i Pablo Carreno Bustą.
Swoje poprzednie spotkanie deblowe w Nowym Jorku Polak i Austriak rozegrali w sobotę - w drugiej rundzie pokonali Francuza Stephane'a Roberta i Dudiego Selę z Izraela. Do ćwierćfinału awansowali natomiast bez wychodzenia na kort - ich przeciwnicy, Brytyjczyk Daniel Evans i Australijczyk Nick Kyrgios, oddali mecz 1/8 finału walkowerem z powodu urazu nogi Kyrgiosa.
Kubot i Peya duet tworzą od maja, a ich pierwszym wspólnym startem był występ we French Open, gdzie dotarli do półfinału. Później grali jeszcze m.in. w finale turnieju ATP w Waszyngtonie. Ostatnio jednak nie szło im najlepiej - w Cincinnati i Toronto przegrali mecze otwarcia.
Łukasz Kubot zgłosił się na Flushing Meadows także do miksta, a jego partnerką była Czeszka Andrea Hlavackova. Rywalizację w tej konkurencji Polak i Czeszka zakończyli na 1/8 finału - przegrali wówczas z Rohanem Bopanną z Indii i Kanadyjką polskiego pochodzenia Gabrielą Dabrowski 7:5, 3:6, 7-10.
Lubinianin jest ostatnim Polakiem rywalizującym jeszcze w seniorskim US Open. We wtorek nad ranem czasu polskiego z imprezą pożegnała się Agnieszka Radwańska, która w 1/8 finału przegrała z niespełna 19-letnią Chorwatką Aną Konjuh.
(edbie)
