Iga Świątek i amerykańska tenisistka Betthanie Mattek-Sands awansowały do drugiej rundy debla w turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Cincinnati. Polka poznała także swoją rywalkę w drugiej rundzie singla. Będzie nią Tunezyjka Ons Jabeur.

Świątek i Mattek-Sands połączyły siły po raz pierwszy od udanego dla nich występu w grze podwójnej w wielkoszlemowym French Open. W połowie czerwca na paryskiej mączce zatrzymały się dopiero na finale.

Teraz na otwarcie w Cincinnati pokonały Chorwatkę Petrę Martic i reprezentantkę gospodarzy Shelby Rogers 2:6, 7:5, 10-5. W 1/8 finału zmierzą się z rozstawionymi z numerem ósmym Chorwatką Dariją Jurak i Słowenką Andreją Klepac.

Szansa na rewanż

Świątek w singlu występuje z numerem szóstym i rywalizację rozpocznie od drugiej rundy. W niej zmierzy się z Jabeur, która wyeliminowała po zaciętym pojedynku we wtorek Estonkę Anett Kontaveit 6:2, 4:6, 7:5.

20-letnia zawodniczka z Raszyna będzie miała tym samym okazję zrewanżować się starszej o siedem lat Tunezyjce za porażkę w 1/8 finału tegorocznej edycji wielkoszlemowego Wimbledonu. W sumie rywalizowały dotychczas dwukrotnie i w obu przypadkach do wyłonienia zwyciężczyni potrzebne były trzy sety. Dwa lata temu w pierwszej rundzie turnieju WTA na twardej nawierzchni w Waszyngtonie górą była podopieczna Piotra Sierzputowskiego.

W prestiżowej imprezie w Cincinnati (pula nagród 1,83 mln dol.) do singla zgłosiła się również Magda Linette. Wczoraj przegrała w pierwszej rundzie z rozstawioną z "12" Simoną Halep 4:6, 6:3, 1:6. Był to pierwszy występ słynnej Rumunki od połowy maja, kiedy to doznała kontuzji. Poznanianka nie opuszcza jeszcze miasta w stanie Ohio - czeka ją jeszcze start w deblu.