Roger Federer zapowiedział zakończenie kariery

"W ciągu 24 lat rozegrałem ponad 1500 meczów. Tenis potraktował mnie hojniej, niż kiedykolwiek mógłbym marzyć, a teraz nadszedł czas, aby zakończyć moją karierę wyczynową. Przyszłotygodniowy Puchar Lavera w Londynie będzie moją ostatnią imprezą ATP. Oczywiście będę w przyszłości grał w tenisa, ale nie w Wielkim Szlemie czy tourze" - napisał Szwajcar.

Przez ostatnie trzy lata Federer głównie leczył kontuzje, ale przez całą karierę wygrał 103 turnieje ATP w tym 20 wielkoszlemowych. Ośmioma zwycięstwa w Wimbledonie nie może się pochwalić żaden inny singlista. W całej historii wyprzedza go tylko Amerykanka czeskiego pochodzenia Martina Navratilova, która cieszyła się z sukcesu w Londynie dziewięć razy. 

Federer przez 310 tygodni był liderem rankingu, w tym przez 237 z rzędu, co jest rekordem. Stał się globalną gwiazdą sportu, a jego technikę gry i styl prezentowany na korcie pokochały miliony. 

Za tydzień Szwajcar zagra w Pucharze Lavera. Reprezentacja Europy mierzy się w tych rozgrywkach z Resztą Świata. W Ekipie Federera będą jego najwięksi rywale i jednocześnie koledzy - Rafael Nadal, Novak Djoković czy Andy Murray.

41-letni Federer osiem razy triumfował w Wimbledonie (2003-07, 2009, 2012, 2017), sześć w Australian Open (2004, 2006-07, 2010, 2017-18), pięć w US Open (2004-08) i raz we French Open (2009). Zdobył dwa medale olimpijskie - złoty w deblu z Pekinu (2008) i srebrny w singlu z Londynu (2012).