Zostałem maksymalnie poniżony na honorze - napisał na swoim facebookowym profilu były prezydent Lech Wałęsa. Stwierdził też, że oskarżenia o współpracę z SB padające pod jego adresem to "zbrodnia moralna".

“Wychowano mnie, że honor jest ważniejszy od pieniędzy, a nawet Życia. Zdrada, Donosicielstwo to największe poniżenie na honorze. Nigdy tego się nie dopuściłem" - napisał Lech Wałęsa (pisownia wszystkich cytatów oryginalna - przyp. red.). Stwierdził, że ataki przeciwników z czasów PRL-u “można było przeżyć, a też nikt przyzwoity w to nie wierzył".

“Dziś w wolnej Polsce, kiedy używa się takich argumentów przygotowanych przez przeciwników w walce, to jest zbrodnia moralna, wobec mnie i mojego przewodzenia. Dlatego będę wracał do bezdyskusyjnego udowodnienia" - podkreślił były prezydent. Przyznał też, że obecna sytuacja jest dla niego niezręczna.

“Muszę sam się bronić, słowo przeciw słowu, dowody zniszczone, pozostały podrobione dokumenty z etapu walki, a nieprzyjaciele w wolnej Polsce próbują uznać je, jako autentyczne" - tłumaczył laureat Pokojowego Nobla. “Tak pięknie walczyłem i zwyciężałem. Tak wielką cenę płaciłem i takie mnie nikczemności spotkały, to strasznie boli" - podsumował Wałęsa.

(mn)