Francuski rząd zdelegalizował dużą islamską organizację o nazwie Sanabil. Jej członkowie - pod przykrywką dzialalności charytatywnej - pomagali uwięzionym we Francji terrorystom. Chodziło przede wszystkim o pomoc w kontakcie z liderami Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku.

Francuski rząd zdelegalizował dużą islamską organizację o nazwie Sanabil. Jej członkowie - pod przykrywką dzialalności charytatywnej - pomagali uwięzionym we Francji terrorystom. Chodziło przede wszystkim o pomoc w kontakcie z liderami Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku.
zdjęcie ilustracyjne /Jacek Skóra /RMF FM

Zdelegalizowane stowarzyszenie Sanabil działało jako organizacja charytatywna, która otrzymywała od państwa dotacje na działalność. Według służb specjalnych w praktyce była to odnoga Państwa Islamskiego we Francji.

Dzięki organizacji muzułmańscy terroryści uwięzieni w zakładach karnych mogli bez problemu regularnie kontaktować się z przywódcami ISIS i przygotowywać nowe zamachy będąc w więzieniu. Zdaniem prokuratury stowarzyszenie zajmowało się również przerzucaniem do Syrii młodych muzułmanów z imigranckich gett we Francji.

Śledztwo przeciwko członkom organizacji Sanabil już wszczęto.

APA