Francuskie Rafale zbombardowały centrum dowodzenia Państwa Islamskiego (IS) w Tall Afar, niespełna 50 km na zachód od Mosulu, w Iraku - poinformowała agencja AFP, powołując się na słowa francuskiego urzędnika.

Francuskie Rafale zbombardowały centrum dowodzenia Państwa Islamskiego (IS) w Tall Afar, niespełna 50 km na zachód od Mosulu, w Iraku - poinformowała agencja AFP, powołując się na słowa francuskiego urzędnika.
Lotniskowiec "Charles de Gaulle" /Abaca /PAP/EPA

Atakujące Rafale wystartowały z francuskiego lotniskowca "Charles de Gaulle" rozmieszczonego na wschodzie Morza Śródziemnego - podała agencja Reutera.

Już w poniedziałek francuskie samoloty, startując po raz pierwszy z okrętu "Charles de Gaulle", zaatakowały cele IS w mieście Rakka - nieformalnej stolicy Państwa Islamskiego na północy Syrii - oraz w irackich Ramadi i Mosulu przy wsparciu sił lokalnych w terenie. Według francuskiego resortu obrony zniszczono wówczas m.in. centrum dowodzenia w Rakce i stanowiska artylerii w Mosulu.

Także w poniedziałek prezydent Francji Francois Hollande podkreślił, że jego kraj "zintensyfikuje uderzenia i wybierze cele, których zniszczenie wyrządzi możliwie najwięcej szkód terrorystycznej armii" IS. Ta organizacja przyznała się do zamachów z 13 listopada, w których zginęło 130 osób, a ponad 350 zostało rannych.

26 samolotów wielozadaniowych - 18 typu Rafale i osiem typu Super Etendard - które znajdują się na pokładzie lotniskowca, sprawia, że możliwości francuskich nalotów w regionie są trzy razy większe niż wcześniej. Do tej pory Francja mogła wykorzystywać do ataków na cele IS jedynie sześć maszyn Rafale i sześć Mirage 2000, stacjonujących w bazach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Jordanii.