Bartosz Kurek z powodu kontuzji pleców nie zagra już w tym sezonie siatkarskiej PlusLigi. Najlepszego zawodnika ubiegłorocznych mistrzostw świata zabraknie więc na parkiecie podczas półfinałowej rywalizacji ONICO Warszawa z Jastrzębskim Węglem i później w decydującej walce o medale.

Bartosz Kurek to jeden z magnesów przyciągających w tym sezonie kibiców na stołeczny Torwar. Ekipa ONICO Warszawa w sezonie zasadniczym Plus Ligi zajęła drugie miejsce i awansowała bezpośrednio do ligowego półfinału.

Dziś wieczorem stołeczna drużyna rozegra pierwszy pojedynek z Jastrzębskim Węglem, a stawką tej rywalizacji będzie awans do finału.

Niestety Kurek na parkiecie na pewno się nie pojawi. Na przeszkodzie stanęła kontuzja pleców, która już w przeszłości uprzykrzała siatkarzowi życie.

Bartek Kurek od dłuższego czasu zmagał się z bólami krzyża, niestety w zeszłym tygodniu doszło do nasilenia dolegliwości. Wykonane badania wykazały, że należy pilnie wdrożyć leczenie, by zapobiec pogłębieniu się kontuzji i nie ryzykować zdrowiem zawodnika. Sytuacja nie jest na tyle poważna, by w jakikolwiek sposób zagrażała możliwości dalszego uprawiania siatkówki, ale niewątpliwie potrzebna jest przerwa. Zawodnik wspólnie z klubem, kadrą medyczną ONICO i reprezentacji Polski podjęli decyzję o przerwie medycznej i wdrożeniu odpowiedniego leczenia - poinformował lekarz drużyny, doktor Grzegorz Adamczyk z CM Gamma.

Kurek ten sezon rozpoczął w barwach Stoczni Szczecin, ale zespół wycofał się z rozgrywek. Po przenosinach do ONICO Warszawa reprezentant Polski rozegrał 13 meczów. Średnio zdobywał ponad 17 punktów w każdym spotkaniu.

Na razie nie wiadomo, jak długo Kurek będzie musiał pauzować. A to ważne w kontekście letniego sezonu reprezentacyjnego. Biało-czerwona drużyna będzie za kilka miesięcy walczyć o awans na igrzyska olimpijskie, a później także o medale mistrzostw Europy.


Opracowanie: