Kierowca testowy Alfa Romeo Racing Orlen Robert Kubica wziął udział w pierwszym treningu przed niedzielnym Grand Prix Hiszpanii w Barcelonie. Polak spisał się jednak kiepsko. Swój pierwszy występ w sezonie zakończył wypadając z toru i grzęznąc na poboczu.

Kubica zastąpił w bolidzie Fina Kimiego Raikkonena. 15 minut przed zakończeniem treningu Polak wypadł na dziesiątym zakręcie i ugrzązł na poboczu.

"Utknąłem, przepraszam" - powiedział przez radio.

Ostatecznie Kubicę sklasyfikowano na przedostatnim, 19. miejscu. Od najszybszego Valtteriego Bottasa (Mercedes) był wolniejszy o 3,383 s.

Tuż za Finem znalazł się Holender Max Verstappen (Red Bull) - 0,033 straty. Na 13. miejscu uplasował się drugi kierowca Alfa Romeo Włoch Antonio Giovinazzi - 1,190 straty.

Drugi trening przed GP Hiszpanii rozpocznie się o godzinie 15.00.