Władze Hiszpanii ogłosiły w czwartek rozpoczęcie szczepień przeciwko koronawirusowi czwartą dawką. Trafi ona do osób o niskiej odporności organizmu.

Jak poinformowała podczas czwartkowej konferencji prasowej w Madrycie minister zdrowia Hiszpanii Carolina Darias, czwartą dawkę szczepionki przeciwko Covid-19 będą mogły otrzymać obywatele cierpiący na schorzenia wiążące się z niskim poziomem odporności, takie jak np. choroby nowotworowe czy HIV.

Darias zastrzegła, że aby przyjąć czwartą dawkę niezbędna będzie przerwa po otrzymaniu ostatniej szczepionki wynosząca co najmniej pięć miesięcy.

Z danych służb medycznych 47-milionowej Hiszpanii wynika, że dotychczas pełny proces szczepień przeciwko Covid-19 zakończyło 90,5 proc. obywateli powyżej 12. roku życia.

Hiszpańskie służby medyczne zgodziły się w czwartek także na podawanie trzeciej dawki preparatu przeciwko Covid-19 osobom powyżej 18. roku życia. Dotychczas przyjęło ją w tym kraju ponad 3,5 mln osób, które ukończyły 40 lat.

W czwartek rząd Pedro Sancheza zatwierdził jednolitą cenę testów antygenowych, sprzedawanych w aptekach na terenie całego kraju. Zgodnie z nowymi przepisami od soboty ma ona wynosić 2,94 euro.

Hiszpania notuje teraz rekordowe wzrosty zakażeń, spowodowane rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron. Odnotowuje się natomiast znacznie mniej zgonów niż podczas poprzednich fal. W ostatnich tygodniach rośnie jednak liczba hospitalizowanych osób.