Prawie 300 ton żywności otrzymają powodzianie od banku żywności w Olsztynie. Produkty zostały wygospodarowane z nadwyżek programu "Dostarczanie żywności dla najuboższej ludności Unii Europejskiej". Są warte około miliona złotych.

Jak poinformował prezes banku żywności w Olsztynie Marek Borowski, osoby z terenów powodziowych dostaną takie artykuły spożywcze jak: makarony, mąkę, kaszę, płatki kukurydziane, musli, mleko UHT, mleko w proszku, herbatniki, kawę zbożową, sery i masło.

Borowski dodał, że żywność trafi przede wszystkim do województw: podkarpackiego i świętokrzyskiego.

Żywność dla powodzian zbierana była także podczas zbiórek w sklepach. Specjalne kosze na dary dla powodzian wystawiono w olsztyńskich urzędach i w starostwie powiatowym. Do tych koszy trafiały koce, pościel i ręczniki.

Prezes banku żywności w Olsztynie powiedział, że apel o pomoc dla powodzian spotkał się z dużym odzewem społecznym, z pomocą pośpieszyły także firmy. Mamy świadomość, że doraźna pomoc nie wystarczy, dlatego jesteśmy gotowi na niesienie pomocy długofalowej. Planujemy przekazywanie żywności do końca tego roku - podkreślił Borowski.

Żywność i środki czystości dostarczono także dzieciom powodzian ze Śląska, które przyjechały do tak zwanych zielonych szkół na Warmię i Mazury.

To nie koniec akcji pomocowej; dodatkowa zbiórka żywności w ośmiu olsztyńskich sklepach zostanie przeprowadzona w najbliższy piątek od godziny 12 do 18.