Były mąż rozpoznał ofiarę powodzi na Dolnym Śląsku - dowiedział się reporter RMF FM Maciej Stopczyk. 50-letnia kobieta z Bogatyni jest czwartą osobą, która zginęła podczas żywiołu.

Kobieta nie miała stałego miejsca zamieszkania. Jeszcze do niedawna przebywała w Zgorzelcu, była też samotną osobą i prawdopodobnie dlatego nikt nie zgłosił jej zaginięcia.

Po wczorajszym apelu policji zgłosił się mężczyzna, były mąż ofiary, który potwierdził jej tożsamość. Ciało przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu. Sekcja zwłok ma ostatecznie potwierdzić, czy przyczyną śmierci mieszkanki Bogatyni było utonięcie.