Trudeau: Wyjaśnimy przyczyny katastrofy samolotu w Teheranie

"Dziś rano łączę się w bólu z Kanadyjczykami w całym kraju, zszokowanymi i zasmuconymi doniesieniami o katastrofie lotniczej niedaleko Teheranu w Iranie, w której zginęło 176 osób, w tym 63 Kanadyjczyków" - napisał Trudeau w oświadczeniu.

"W imieniu rządu Kanady, (moja żona) Sophie i ja składamy najgłębsze kondolencje tym, którzy stracili w tej tragedii członków rodzin, przyjaciół czy bliskie im osoby. Nasz rząd będzie blisko współpracował z partnerami międzynarodowymi, by upewnić się, że katastrofa ta zostanie gruntownie zbadana i że na pytania Kanadyjczyków znajdą się odpowiedzi" - podkreślił Trudeau.

Premier dodał, że szef dyplomacji kanadyjskiej Francois-Philippe Champagne jest w kontakcie z rządem Ukrainy oraz "z odpowiednimi władzami i partnerami międzynarodowymi". Z kolei minister transportu Marc Garneau nawiązuje kontakt z ministrami transportu innych krajów.

Sam Garneau poinformował, że Kanada oferuje pomoc techniczną w dochodzeniu w sprawie przyczyn katastrofy. "Jesteśmy w kontakcie z naszymi partnerami międzynarodowymi i Kanada oferuje pomoc techniczną w przyszłym dochodzeniu" - napisał Garneau na Twitterze.

Minister spraw zagranicznych Kanady poinformował z kolei, że pozostaje w kontakcie z rządem ukraińskim i będzie informował Kanadyjczyków o rozwoju sytuacji.

Samolot linii Ukraine International Airlines (UIA) rozbił się w nocy z wtorku na środę wkrótce po starcie. Przedstawiciele przewoźnika oświadczyli, że należący do nich Boeing 737-800 był sprawny i wykluczyli wstępnie, że przyczyną katastrofy mógł być błąd załogi.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Wadym Prystajko poinformował, że w katastrofie zginęło 176 osób. W samolocie znajdowało się 82 Irańczyków, 63 Kanadyjczyków, 11 obywateli Ukrainy, w tym dwóch pasażerów i dziewięcioro członków załogi, a także dziesięciu obywateli Szwecji, czterech obywateli Afganistanu, trzech Niemców oraz trzech Brytyjczyków.