Rallycross ma wrócić na tory w Słomczynie, Toruniu i Mikołajkach - tę informację potwierdził dziś w rozmowie z reporterem RMF FM Maciejem Jermakowem prezes Polskiego Związku Motorowego Andrzej Witkowski.

Rallycross, czyli połączenie rajdów i wyścigów samochodowych to dyscyplina, która przez wiele lat gościła na polskich arenach, a nasi kierowcy odnosili wiele sukcesów w mistrzostwach Europy. Jedna z rund europejskiego czempionatu była też rozgrywana w Słomczynie. Niestety w ostatnim czasie ten sport stopniowo znikał z oficjalnych kalendarzy, frekwencja była coraz mniejsza, a organizatorom brakowało funduszy na organizację nawet krajowych mistrzostw. To ma się jednak zmienić.

W tym roku chcemy organizować mistrzostwa Polski i jednocześnie szukać partnera na organizację europejskiej rundy. FIA podpisała nową umowę, pojawił się promotor - grupa IMG, jej częścią jest BSI, który zajmuje się żużlem. Ich przedstawiciele byli w Polsce, rozmawiali z nami, rozmawiali też z Automobilklubem Rzemieślnik, który przez wiele lat organizował rallycross w Polsce. Została stworzona grupa działaczy, zawodników, którzy chcą reaktywacji tej dyscypliny w naszym kraju nie tylko w Słomczynie, ale też w Toruniu i Mikołajkach. Są również plany powrotu do ME, ale to jest uzależnione od znalezienia partnera, który pomoże w modernizacji toru w Słomczynie - mówił Andrzej Witkowski.

Ewentualny powrót do europejskiego czempionatu jest możliwy najwcześniej w 2014 roku. Obecnie na terenie Starego Kontynentu jest rozgrywane wiele wyścigów, które przyciągają tłumy kibiców. Rallycross zawitał również do USA.