Rząd nie planuje znaczących obostrzeń gospodarczych. Możliwe dodatkowe rozwiązania będą dotyczyły tylko handlu i pozazawodowej aktywności Polaków - powiedział w rozmowie z money.pl wicepremier i minister rozwoju oraz pracy Jarosław Gowin.

Jarosław Gowin powiedział, że ani Polska, ani Europa nie może sobie pozwolić na taki lockdown, jak na wiosnę, zwłaszcza że "druga fala będzie trwała znacznie dłużej".

Nasz rząd buduje różne scenariusze. Pozytywny to szczepionka nawet do końca 2020 roku. Analizujemy jednak także scenariusze zakładające, że szczepionka pojawi się wiosną czy jesienią przyszłego roku - mówił wicepremier.

Podkreślił, że jest on "kategorycznie przeciwny" gospodarczemu lockdownowi.

Jedno jest pewne: nie planujemy znaczących obostrzeń gospodarczych. Jeżeli pojawią się jakieś dodatkowe rozwiązania, to mogą one dotyczyć tylko handlu. Osobna sprawa to czy nie zbliża się pora, by ograniczyć pozazawodową aktywność Polaków. Mamy już na przykład przepisy dla młodzieży do 16. roku życia - mówił Gowin w rozmowie z money.pl.

Wszystko wskazuje na to, że to kontakty towarzyskie i rodzinne są głównym źródłem zakażeń. To dodatkowy argument za moim stanowiskiem. Trzeba odrzucić lockdown gospodarczy, natomiast ograniczyć kontakty pozazawodowe - mówił.

Stwierdził także, że należy się zastanowić, czy potrzebne są regulacje prawne, czy też obywatele sami zdecydują się na ograniczenie kontaktów. Najskuteczniejszą metodą walki z koronawirusem jest suma indywidualnych odpowiedzialności - mówił.

Jarosław Gowin był także pytany o manifestacje przeciwko orzeczeniu TK ws. aborcji. Zdaniem wicepremiera, nie należy prawnie zakazywać takich działalności. Dziś wprowadzanie kolejnych obostrzeń w sferze publicznej prawdopodobnie byłoby na dużą skalę ignorowane. Potrzebujemy dialogu społecznego i politycznego. Widzimy, że liczba zakażeń rośnie bardzo gwałtownie. Wzrasta też liczba zgonów. Liczę na poczucie odpowiedzialności każdego z nas, na czele z liderami opinii i liderami politycznymi - mówił.