Rząd chce skrócenia okresu izolacji lekarzy. Rozważane jest też przyspieszenie obowiązkowego szczepienia personelu medycznego.

Zmiany dotyczące izolacji mają być sposobem na ratowanie systemu opieki zdrowotnej w Polsce. Od zawsze w naszym kraju brakowało lekarzy, a w pandemii stało się to wyjątkowo dotkliwym problemem. W szczycie piątej fali sytuacja staje się dramatyczna. Dlatego Ministerstwo Zdrowia szykuje się do skrócenia lekarzom izolacji z 10 do 7 dni.

Pomysł jest ryzykowny, ale jak słyszymy w rządzie, nie ma innego wyjścia, bo Polaków nie będzie miał kto leczyć. Rząd argumentuje też, że lekarze pracują w maskach i szczelnych skafandrach.

Obowiązek szczepień wcześniej?

Możliwe jest też przyspieszenie obowiązkowych szczepień dla pracowników medycznych. Chodzi przede wszystkim o pielęgniarki i pielęgniarzy, spośród których wciąż kilkanaście procent jest niezaszczepionych.

To samo dotyczy dentystów, diagnostów, farmaceutów i położnych. W ich przypadku argument jest ten sam - rządzący wskazują, że potrzeba ludzi do ratowania życia i zdrowia.

Koronawirus w Polsce

Ministerstwo Zdrowia podało dziś, że badania potwierdziły 57 659 nowych przypadków koronawirusa w Polsce. To dotychczas najwyższy dobowy wynik w pandemii.

Epidemia nabiera tempa. Musimy być przygotowani na wzrosty liczby zakażeń SARS-CoV-2 w najbliższych dniach, nawet powyżej 60 tys. - komentował środowe wyniki rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Wskazał, że "wariant Omikoron niedługo osiągnie połowę wszystkich wariantów, które mamy obecne w Polsce".

Opracowanie: