Mamy 882 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Zmarło 20 osób, które chorowały na Covid-19 - wynika ze środowego raportu Ministerstwa Zdrowia. Zdaniem szefa resortu Adama Niedzielskiego, dzisiejsze dane potwierdzają "pewnego rodzaju tezę o tym, że te liczby, które teraz obserwujemy, są w pewnym sensie bardziej realne niż te, które obserwowaliśmy w ciągu wakacji, kiedy proces testowania nie miał tak powszechnego charakteru".

Nowe przypadki dotyczą województw: lubelskiego (152), mazowieckiego (146), łódzkiego (77), zachodniopomorskiego (61), małopolskiego (57), śląskiego (53), podlaskiego (52), wielkopolskiego (51), dolnośląskiego (49), podkarpackiego (47), warmińsko-mazurskiego (43), pomorskiego (40), kujawsko-pomorskiego (16), opolskiego (12), lubuskiego (11), świętokrzyskiego (6).

9 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Ostatniej doby zmarło 20 osób, które chorowały na Covid-19. 14 z nich miało choroby współistniejące.

Sytuacja w szpitalach

W szpitalach przebywa 1179 chorych z Covid-19, w tym 124 pacjentów jest podłączonych do respiratorów.

Tydzień temu, 15 września, hospitalizowanych było 823 chorych z Covid-19, a dwa tygodnie temu, 8 września - 588.

Dla pacjentów z Covid-19 przygotowano 6 214 łóżek i 608 respiratorów.

Na kwarantannie przebywa 85 170 osób. Wyzdrowiało dotąd 2 659 840 zakażonych. 



Od marca 2020 roku koronawirusa wykryto u 2 899 888 osób. Zmarło 75 523 chorych.

W ciągu doby wykonano ponad 42,3 tys. testów na koronawirusa.

Niedzielski: Liczby, które teraz obserwujemy, są w pewnym sensie bardziej realne niż te, które obserwowaliśmy w ciągu wakacji

Dziś mamy rzeczywiście dalszy przyrost, ale to już jest nie taki dynamiczny przyrost (...) - powiedział szef resortu zdrowia podczas środowej konferencji prasowej.

Niedzielski zauważył, że jest to oczywiście o wiele więcej, niż było chociażby kilka tygodni temu, ale z drugiej - od dwóch dni dynamika wzrostu jest nieco mniejsza.

Co, moim zdaniem, potwierdza pewnego rodzaju tezę o tym, że te liczby, które teraz obserwujemy, są w pewnym sensie bardziej realne niż te, które obserwowaliśmy w ciągu wakacji, kiedy ten proces testowania nie miał tak powszechnego charakteru - wskazywał minister.

Niedzielski ocenił w związku z tym, że wydaje się, że prognoza zakładająca około tysiąca przypadków dziennie pod koniec września "to jest prognoza, która nadal obowiązuje".